30 lat temu w każdej szkole był gabinet dentystyczny i wszystkie dzieci miały dostęp do bezpłatnego leczenia. 12 września 2019 weszła w życie ustawa o obowiązku zapewnienia dzieciom opieki dentystycznej wg. której w każdej placówce powinien być stomatolog, a jeśli nie ma takiej możliwości dyrekcja musi wskazać miejsce, gdzie taki dyżur jest pełniony. Najnowsze badania wykazują, że ok. 90% dzieci w wieku 5-10 lat ma problem z chorobami zębów i dziąseł. Problem jest zatem poważny. Ale czy ustawa może coś zmienić, skoro NFZ od lat przyznaje mniej funduszy na usługi stomatologa? Szkoły nie mają zabezpieczonych funduszy mogących taką opiekę zapewnić. A jeśli nawet w szkołach jest gabinet dentystyczny, to od wielu lat nieużywany. Żaden dentysta nie zechce pracować na przestarzałym sprzęcie, który nie spełnia wymogów i więcej może przynieść szkód niż pożytku. A jeśli nawet szkoły zorganizują dyżury dentystyczne, to pełniący je lekarze zapewnią dzieciom tylko przegląd stanu uzębienia. Leczenie trzeba będzie przeprowadzić i tak gdzie indziej - prywatnie.
Prewencja, czyli zapobieganie jest najskuteczniejszą metodą walki ze złymi wpływami i dotyczy różnych aspektów życia, w tym zdrowia. W wypadku zaś zapobiegania chorobom zębów, dziąseł i całej jamy ustnej, nieodzowna jest nie tylko codzienna pielęgnacja, ale również wizyty kontrolne, podczas których dentysta będzie mógł określić stan naszego uzębienia. Czyszczenie zębów wraz z używaniem nitki dentystycznej i odpowiednich płynów, nie zawsze przynoszą efekty zgodne z oczekiwaniami. Nawet przy wysokim zaangażowaniu w dbanie o zęby, często pojawia się na nich kamień albo ubytki, gdyż jest to zależne od różnych aspektów, jak chociażby picie kawy, czy duża twardość wody. Dzięki kontroli stomatolog będzie mógł w porę zareagować na pojawienie się ubytku, aby ten się nie powiększał, usunie również ewentualny kamień nazębny, a także pomoże w dobraniu odpowiedniej pasty do zębów. Ponadto gabinet dentystyczny podczas wizyt kontrolnych nie jest tak strasznym miejscem, jak się zazwyczaj go przedstawia w odniesieniu do leczenia, czy usuwania zębów.
Mówi się, że człowiek jest sumą swoich nawyków. Warto więc uczyć dzieci dobrych nawyków już od najwcześniejszych lat. Wiadomo, że na początku napotkamy opór, ale nasze starania dzieci na pewno z czasem docenią. Dobrymi nawykami są te, które utrzymują ciało w dobrej kondycji i zdrowiu. Należy zatem wpajać dzieciom, że codziennie trzeba myć zęby oraz że należy jeść dużo warzyw i owoców, a mało słodyczy. Nawykiem jest także chodzenie na badania kontrolne do lekarza. Dentysta nie jest tutaj wyjątkiem. Jeżeli nauczymy dziecko, że należy regularnie odwiedzać gabinet dentystyczny, to w dorosłym życiu również nie będzie unikało wizyt. Pierwsza kontrola może być stresująca. Dlatego warto zadbać o dobre nastawienie psychiczne naszej pociechy. Tłumaczymy dzieciom, że stomatolog chce im tylko pomóc. Nie straszmy ich bólem związanym z borowaniem. Wybierzmy dobry gabinet. Doświadczony specjalista na pewno będzie miał dobre podejście do dzieci. Możemy także obiecać dziecku nagrodę za dzielne i odpowiednie zachowanie na wizycie.
Kiedy nie bolą nas zęby, często nawet o nich nie pamiętamy między jednym i kolejnym ich myciem. Myjesz zęby? Super - bardzo dobrze robisz, jednak to nie wystarczy na dłuższą metę. Drugim - obok mycia - podstawowym filarem dbania o zęby jest co jakiś czas ich kontrola przez lekarza. Stomatolog jest w stanie dość szybko określić stan nie tylko zębów, ale i dziąseł, o których często zapominamy. Czasem to nie ząb boli i jest chory, a właśnie dziąsło. Dentysta zleci wtedy prześwietlenie miejscowe i będzie mógł zalecić dalsze działania. Ból w jamie ustnej sam nie przejdzie. Ząb z próchnicą sam się nie wyleczy - dziura nie zniknie. Gabinet dentystyczny zapewni pacjentowi takie warunki, że ewentualne cierpienie (często demonizowane) potrwa tu krócej, niż to spowodowane bezpośrednio próchnicą lub inną chorobą np. w dziąśle. Trochę to czasem dziwne: bać się dentysty, a godzić się na cierpienie z powodu bólu, który sam nie przejdzie na stałe. To trochę przewrotne. Najlepsze rozwiązanie? Iść do stomatologa, zanim zacznie boleć.
Dzisiaj na szczęście sporo ludzi zmądrzało. Przyzwyczajają dzieci do wizyt u dentysty jako do czegoś najzupełniej normalnego. To pokolenie ma szansę nie kojarzyć tego lekarza z bólem przy każdej wizycie. dlaczego wiec niektórym dentysta wydaje się czymś tak strasznym? Czasem wystarczy 1 niemiłe wspomnienie sprzed lat. I powstaje stały uraz. Trudno o tym zapomnieć i diametralnie zmienić myślenie. Tymczasem wiele osób zapomina, ze od czasu, gdy jakiś stomatolog sprawił jej ból, minęło czasem ponad 10, 20 lub więcej lat. Sporo się w tym czasie w stomatologii zmieniło - przede wszystkim podejście do pacjenta. Mamy coraz nowsze technologie. Właściwie każdy gabinet dentystyczny jest zaopatrzony w przynajmniej podstawowe, ale nowoczesne narzędzia i środki znieczulające. Jesteś nadwrażliwy na ból? Masz prawo poprosić o znieczulenie. o tym, jak ważne jest, aby pierwsze wizyty u stomatologa przebiegły bez bólu i związanego z nim stresu, przekonało się już sporo osób. One nie mają już problemu traumy związanej z leczeniem zębów.